PRZEWLEKŁA NIEWYDOLNOŚĆ NEREK
OPIEKA NAD KOTEM
WIĘCEJ

PRZEWLEKŁA CHOROBA NEREK U KOTA

Choroby nerek są powszechne u kotów. Bardzo ważne jest odróżnienie ostrej niewydolności nerek od procesu przewlekłego, gdyż oba te procesy wymagają odmiennego postępowania. Objawy kliniczne stanu przewlekłego są często mało widoczne dla właściciela (np. zwierzę więcej śpi lub więcej pije), bywa więc, że zmiany są wykrywane u pozornie zdrowego kota przy badaniu z innej okazji.

Zwróć uwagę na następujące symptomy u swojego kota: brak apetytu, zwiększone pragnienie, częste oddawanie moczu, utrata masy ciała, wychudzenie, wymioty (mogą być podbarwione krwią), biegunka (rzadko), nieprzyjemny, amoniakalny zapach z pyszczka, apatia, niechęć do ruchu, matowa sierść, brak pielęgnacji ze strony kota, owrzodzenia jamy ustnej, stany zapalne dziąseł, zaburzenia neurologiczne: drżenie, drgawki, problemy z poruszaniem się, zmiany w zachowaniu.Przewlekła choroba nerek powoduje spadek filtracji w kłębuszkach, utratę zdolności zagęszczania moczu oraz zmniejszenie produkcji erytropoetyny, ale ze względu na dużą rezerwę czynnościową nerek objawy kliniczne pojawiają się u kotów późno. Choroba nerek oznacza zmiany morfologiczne w nerkach, niewydolność nerek – upośledzoną czynność nerek (wydalniczą, regulacyjną i wewnątrzwydzielniczą). Niewydolność nerek objawia się utratą zdolności filtracyjnej, czego wynikiem jest azotemia (wzrost stężenia związków azotowych we krwi) oraz mocznica. Azotemia (przy zmianach w 75% nefronów) jest związana ze wzrostem stężenia mocznika i kreatyniny. Do zdiagnozowania PNN konieczne jest badanie krwi, moczu oraz SDMA.


kot pije wodę, Źródło: https://pxhere.com/pl/photo/1341931


Diagnoza

Badanie moczu

Objętość moczu i jego ciężar właściwy: Koty produkują do 30 ml/kg moczu na dobę. Ciężar właściwy 1,035-1,040 oznacza u kota prawidłowe zagęszczanie moczu, ale większość zdrowych kotów wydala mocz nawet o ciężarze 1,055-1,065. Jeśli ilość moczu (lub wypijanej wody) przekracza 100 ml/kg, to mówimy o polidypsji. Gdy występuje spadek zdolności zagęszczania moczu powyżej 1,035 (ciężar właściwy moczu wynosi wtedy mniej niż 1,035), a ilość produkowanego moczu wynosi ponad 50 ml/kg/24 godziny, bierzemy pod uwagę poliurię. Zdolność zagęszczania moczu spada u kotów już przy uszkodzeniu 67% kanalików nerkowych, natomiast azotemia pojawia się przy uszkodzeniu 75%, stąd zaburzenia zagęszczania przy niewydolności nerek pojawiają się jako pierwsze.
https://magwet.pl/

Badanie krwi

Powinno obejmować stężenie mocznika i kreatyniny, (przy PNN co 2-3 miesiące). Najważniejsze kryteria oceny nasilenia choroby nerek to stopień azotemii, ilość białka w moczu oraz wysokość ciśnienia krwi. Poziom azotemii oceniamy na podstawie stężenia kreatyniny i mocznika we krwi. Mocznik owoduje wymioty, brak apetytu, owrzodzenia w przewodzie pokarmowym. Kreatynina jest czułym wskaźnikiem niewydolności nerek, - już niewielki wzrost jej stężenia może oznaczać uszkodzenie 75% miąższu nerek. U większości kotów objawy nasilają się przy stężeniu kreatyniny 3,93-6,56 mg/dl. Fosfor – wysokie stężenie w PNN. Może nasilać hipokaliemię, sprzyja odkładaniu wapnia i fosforu w tkankach. Koty z PNN mają podwyższone ciśnienie tętnicze krwi oraz mogą mieć niedokrwistość spowodowana niedoborem erytropoetyny, hemolizą lub uszkodzenime erytrocytów przez mocznik.
https://magwet.pl/

SDMA-przełomowe badanie

Wykazano, że poziom SDMA oznaczany w surowicy lub osoczu jest czulszym czynnościowym testem nerkowym niż poziom kreatyniny. Stężenie SDMA utrzymujące się na poziomie powyżej 14 μg/dL wskazuje na upośledzoną czynność nerek. Wykonanie badania IDEXX SDMA pozwala zdiagnozować przewlekłą chorobę nerek (CKD) zanim rozwiną się pełne objawy kliniczne i zanim dojdzie do często nieodwracalnego uszkodzenia nerek.SDMA to nowy test używany w celu oceny funkcji nerek. Rośnie szybciej, niż kreatynina u niektórych zwierząt z przewlekłą chorobą nerek. W przeciwieństwie do kreatyniny, masa mięśniowa zwierzęcia nie wpływa na SDMA. SDMA i kreatynina powinny być interpretowane razem, łącznie z badaniem moczu. Źródło: https://www.idexx.eu/

wyniki badaŃ, pomiary

Tu do obejrzenia wyniki i pomiary ilustrujące przebieg choroby

badanie moczu prawidłowe wartości

Prawidłowe wartości badania moczu kota

Prawidłowe wartości badania krwi kota

Źródło: http://www.portalweterynaryjny.pl/

Badanie SDMA

Podwyższona kreatynina świadczy o zaburzeniu w ponad 75% funkcji nerek, natomiast SDMA pozwala wykrys nieprawidłowości funkcjonowania już w przypadku 25% zaburzeń

Opieka

Jak ułatwić i uprzyjemnić kotu życie z chorobą


  • u lekarza

    Kontrola stanu zdrowia u lekarza

    Raz w miesiącu jeśli stan jest stabilny

    Do utrzymania chorego kota w formie niezbędna jest okresowa wizyta kontrolna u weterynarza. Lekarz zleca wykonanie podstawowych badań, wdraża odpowiednie leki, poza tym możemy sprawdzić, czy leczenie przynosi efekty, i zareagować, jeśli leczenie nie przebiega zgodnie z planem.

  • odżywianie

    Właściwe odżywianie

    Podstawą diety jest karma lecznicza o obniżonej wartości fosforu i białka.

    Karmy dla kotów z PNN nie należą do rozkoszy podniebienia. Czasem trzeba przetestować wiele rodzajów, żeby trafić w to, co nasz kot polubi, bo żeby leczenie odniosło skutek, kot musi być na diecie. Można oprócz tego podać niewielkie ilości dobrego jakościowo białka (jaja, wołowina, gęś lub mięsa ze sprawdzonych źródeł), lecz ilość dodatkowych porcji mięsa ustalić z lekarzem. Nie należy kotu odmawiać jego przysmaków. Można podać mu od czasu do czasu to co uwielbia.

  • świeża woda

    Świeża woda

    Swobodny dostęp do świeżej, czystej wody

    Najlepiej rozstawić kilka miseczek w różnych miejscach domu, dbać żeby woda była świeża, nie "zleżała". Niektóre koty lubią pić wodę bezpośrednio z kranu. Kotom chorym na nerki nie powinno się podawać wody mineralnej.

  • legowisko

    Ciepły cichy kącik

    legowisko w zacisznym miejscu

    Koty zazwyczaj same wybierają sobie miejsce, w którym się dobrze czują. Najczęśiej w pobliżu grzejnika lub innego źródłą ciepła. Jeśli nic nie stoi na przeszkodzie, zorganizujmy posłanie w wybranym przez kota miejscu. Dbajmy, żeby posłanie było czyste.

  • kroplówki

    Kroplówki podskórne

    Pomagają wypłukiwać toksyny z krwi, gdy nerki nie mogą podołac temu zadaniu

    Kroplówki podskórne wzbudzają najwięcej oporów. Prawidłowo wykonane nawadniają kota i dają lepsze samopoczucie, mimo chwilowej niedogodności. Lekarz nauczy sposobu podawania i możemy kroplówki robić sami w domu. Koty nie są z tego zabiegu zadowolone, część walczy, jednak część się przyzwyczaja.

  • legowisko

    Najważniejsze- otoczyć kotka miłością:)

    I zapewnić godne spędzenie ostatnich lat życia

Historia Rysia

historia Rysia
Rysio jest szesnastoletnim kotem, z natury żwawym i szczupłym, pomimo tego, że nie wychodzi z domu. Chorobę zdiagnozowano u niego ok. cztery miesiące temu. Niepokojącym objawamem było wzmożone pragnienie Rysia oraz częste oddawanie moczu w dużych ilościach. Poza tym żadnych dolegliwości, apetyt dopisywał i duża aktywność. Do wizyty u lekarza skłonił nas nietypowy zapach futerka, taki jakby chemiczny. Po wsadzeniu nosa w futerko dało się czuć lekki zapach kuwety. Sądziliśmy najpierw, że to problemy z higieną, że może kot z wiekiem ma inny skład śliny myjącej, bo częstotliwość zabiegów higienicznych u Rysia nie zmalała. Niestety po wizycie u lekarza i wykonaniu badań krwi okazało się, że parametry wskazują właśnie na PNN. Rysio dostał leki na obniżenie mocznika, spowalniajace utratę nefronów, ścisłą dietę o obniżonej zawartości bialka i fosforu, oraz zalecenie dwa razy w tygodniu kroplówki w ilości 125 ml jednorazowo. Pierwsze problemy - Rysio nie je żadnej suchej karmy przeznaczonej dla kotów z PNN. Dodam, że wcześniej, przed wdrożeniem leczenia, żywił sie głównie karmą suchą, mokrą zaś dostawał raz w tygodniu. Teraz karma sucha to fujka, Rysio nawet jak jest głodny, to suchego nie tknie. W grę wchodzi jedynie karma mokra, i to też nie od wszystkich producentów. Niestety cenowo wychodzi dość drogo takie jedzenie, w porównaniu do stanu sprzed choroby. Ale największy cyrk jest z kroplówką. Dopiero się uczymy, ale kot nami rządzi niestety. Parę razy zamiast w domu musiał dostać kroplówkę w klinice bo nie byliśmy w stanie podać. Cwaniak nauczył sie już tak napinać skórę, żeby nie można było znaleźć miejsca do wkłucia. Drze się na sam widok igły, nawet jak jeszcze nie został ukłuty. Musimy być bardziej stanowczy, ale nie zawsze to sie udaje. Opinia lekarza jest taka, że wdrożone leczenie przynosi efekty w postaci poprawy wyników, i należy je kontynuować. Rysio po wdrożonym leczeniu jest mniej aktywny, futerko powróciło do właściwego zapachu kotka, a raczej do braku zapachu. Z apetytem różnie bywa, na razie pilnujemy, żeby nie schudł. Walczymy dalej i pozdrawiamy Opiekunów kotów z PNN

Kontakt

Jeśli chcesz sie podzielic swoimi spostrzeżeniami odnośnie opieki nad kotem z PNN, napisz wiadomość: